Co zrobić z płatkami róż?

Po Wielkanocy zostały już tylko wspomnienia, po dekoracjach wielkanocnych płatki róż. Nie mam serca ich wyrzucić zamknęłam je w słoiku i wstawiłam do lodówki, zanim zastanowiłam się co z nich zrobię. A propozycji jest kilka:

- syrop z płatków róż
- konfitura różana
- sok z płatków róży
- różany peeling do ust
- nalewka z płatków róży.

Ja zdecydowałam się na nalewkę, którą w przyszłości wykorzystam do tortu różanego. Zalałam płatki rumem i dosypałam cukier brązowy, proporcje na oko. Teraz nalewka będzie czekać i nabierać smaku.

Makijaż z Anną Orłowską

Tuż przed świętami dotarła do mnie przesyłka od Lirene, nagroda w konkursie dla blogerów. Za którą serdecznie dziękuję. Muszę przyznać, że album zrobił na mnie wrażenie ładnie wydany i uroczo zapakowany. Jeśli szukasz prezentu dla fanki urody i makijażu, koniecznie zajrzyj do księgarni i sprawdź ten album. Autorką albumu jest Anna Orłowska, z pewnością kojarzycie tą uśmiechniętą brunetkę, od wielu lat pojawiała się w różnych programach telewizyjnych pokazując Polkom tajniki sztuki makijażu.

Bardzo spodobał mi się pomysł zamieszczenia w tym albumie trików, które każda z nas może z powodzeniem zastosować w codziennym makijażu. Wybrałam również ulubiony makijaż z albumu. W blasku księżyca życzę Wam dobrej nocy.

Pachnących, rodzinnych świąt

Pachnie Wielkanocą

Pragnę podzielić się z Wami moim pomysłem na tegoroczną dekorację świąteczną. Wielkanoc już tuż tuż, więc postanowiłam się wybrać na polowanie na króliczka wielkanocnego. Okazało się, że moje zamówienie z Tesco nie dojdzie w całości, a właściwie dojdzie jedynie zając z białej czekolady marki Lindt i trzeba było szybko działać. Ostatecznie postanowiłam dokupić mu dwóch kolegów o smaku mlecznej czekolady z czerwonymi wstążeczkami na szyi.

Nie lubię dekoracji w stylu żółtych kurczaków czy pisanek farbowanych sztucznymi barwnikami (często ich kolor wychodzi wypłowiały). Postawiłam na wiosenny akcent, farbowane w łupinach cebuli pisanki i czekoladowy zające Lindt.

Gratka dla fanek Clinique

Uwielbiam takie promocje. Przy zakupach powyżej 200 zł czeka bardzo porządna niespodzianka. Zestaw 5 miniatur kosmetyków w pięknej puszce, takie gadżety są urocze.
Za pewne większość z nas kojarzy markę Clinique i jej kosmetyki dla cery wrażliwej. Jeśli planujesz większe zakupy kosmetyków tej marki pamiętaj o nowej promocji, która trwa do wyczerpania zapasów. Zastanów się może Twoja mama lub przyjaciółka też potrzebują jakiegoś kosmetyku, zamów online i wypróbuj aż 5 produktów.

Look z Mango za 50 zł

Uwielbiam outlety, w których pełno perełek i niesamowitych okazji. Mango Outlet jest pełen niespodzianek. Poniżej stworzyłam 3 sety na co dzień, na imprezę i do biura, każdy poniżej kwoty 50 zł. Można wyglądać dobrze, kupując okazyjnie nowe ubrania z popularnych sieciówek.

Fashion T-shirt w dobrej cenie

T-shirty z intrygującymi napisami, ciekawymi grafikami czy nadrukami zdjęć. Wszędzie ich pełno, zalała nas fala Tshirtów i projektantów tychże koszulek :) Po Local Heros, She's a riot, Aloha from deer, w gąszczu designerskich brandów natknęłam się na markę o uroczej nazwie Yeah Bunny. Podobają mi się ich koszulki z rysunkami kultowych kosmetyków np. perfum Chanel czy Marca Jacobsa czy równie fashion macarons, a także ich dział SALE, gdzie można natknąć się na wiele promocji.

Łap okazję z Max Factor

Takie zakupy i okazje uwielbiam. Kupiłam dwa kosmetyki Max Factor za łączną kwotę około 18 GBP i otrzymałam zestaw 3 kosmetyków tej samej marki o wartości 27 GBP plus kupon rabatowy. Szukałam dobrego podkładu w kompakcie i znalazłam sporo pochlebnych opinii na temat Miracle Touch, a do tego ta promocja, lepszej nie było w całej drogerii.

Recenzje produktów już niedługo.

Płyta w nagrodę

Nie ma jak dostać nagrodę niespodziankę. Dziś dotarła do mnie płyta Justina Timberlake, wygrałam ją w losowaniu organizowanym przez MasterCard. Uczestnicy programu punktowego (o którym pisałam TUTAJ) mogli wymienić swoje punkty na losy w konkursie, gdzie nagrodą główną był wyjazd na koncert Justina Timberlake do Londynu. Cóż nagrody głównej nie wygrałam, ale przynajmniej jest coś na pocieszenie. Ja uwielbiam płyty, więc jestem szczęśliwa. Warto brać udział w konkursach, ja wciągu ostatnich miesięcy otrzymałam co najmniej kilka nagród. Pamiętaj - nie grasz, nie wygrasz.

Hair finał

Cóż Dominika nie wygrała i nie zdobyła statuetki programu Hair, ale i tam muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem jej dokonań i stylizacji. W każdym odcinku miała na swojej głowie ciekawą fryzurę oraz ubranie, które dopełniało stylizację. W ostatnim odcinku postawiła na polski folklor i truskawki we włosach :)